niedziela, 21 czerwca 2015

Włochy.San Marino (dzień 2)

Na drugi dzień naszej włoskiej przygody zaplanowaliśmy odwiedzić San Marino, jedno z najmniejszych państw Europy, stanowiące enklawę na obszarze Włoch.
Rimini od San Marino dzieli kilkanaście kilometrów, które pokonaliśmy autobusem Bonellibus odjeżdżającym spod głównego dworca kolejowego. Czas przejazdu w jedną stronę to ok. 50 min. cena biletu w jedną stronę 5 Euro. Rozkład jazdy autobusów Rimini-San Marino-Rimini można znaleść tutaj , należy pamiętać, że obowiązują rozkłady letnie oraz poza sezonem.


Co robić/zwiedzić w San Marino?


Na zwiedzanie San Marino należy zagospodarować pół dnia. Autobus kursujący z Rimini zatrzymuję się bezpośrednio na szczycie San Marino, natomiast jeżeli podróżujecie autem i zostawicie go na dolnym parkingu, na  szczyt możliwy jest wjazd kolejką linową. 



San Marino to przede wszystkim zakupy w sklepach wolnocłowych. Można tutaj znaleść perfumy, słodycze, militaria, odzież czy najtańszy alkohol. 





San Marino jest niewątpliwie rajem dla miłośników tradycji, kultury i historii. Zwiedzanie wielu nagromadzonych tu zabytków jest prawdziwą przyjemnością i niezapomnianym przeżyciem.
San Marino to wąskie, kręte i strome uliczki, malownicze domy i place, urzekające swym średniowiecznym stylem.








Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Piazza della Libertà na którym znajduję się ratusz Palazzo Pubblico wraz ze Statuą Wolności. 




Dalej zmierzaliśmy w stronę Bazyliki San Marino zatrzymując się nieopodal górnej stacji kolejki linowej skąd mamy piekną panoramę na miasto.












Fiat 500 stojący przy Bazylice robił również niezłe wrażenie i zainteresowanie.


Gród San Marino otaczały mury obronne z licznymi bramami i basztami, które stoją aż do dnia dzisiejszego. 
Powyżej grodu, na trzech wierzchołkach Góry Titano zbudowano obronne zamki połączone murami, które są najbardziej charakterystycznymi budowlami tego kraju. 












W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na placu przy ratuszu na dobrą kawę oraz piwo, podziwiając w oddali zmianę warty. 






San Marino opuściliśmy w godzinach popołudniowych. W ramach sprzyjającej tego dnia pogody udaliśmy się w stronę głównego portu w Rimini. 
















Po powrocie do Viserba, naszego miejsca noclegowego udaliśmy się do pizzerii Take Away, na zaspokojenie naszego żołądka pizzą na kawałki. Cena 1 kawałka pizzy to 1.20-2.00 Euro. 






Na sam koniec dnia nie mogliśmy się powstrzymać i jeszcze przed północą spróbowaliśmy najlepszych lodów w Viserba, Galateria La Romana !
















2 komentarze:

  1. Wlasnie szukalam informacji na temat tego co zwiedzic w San Marino. Fajnie, ze trafilam na Twojego bloga bo wyglada ciekawie. Bede zagladac.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń