Podróże w obiektywie: Cypr - Ayia Napa

Termin wyjazdu: 20.09-27.09. 2015

Cypr - Dlaczego wybrać ten kierunek?

Cypr to dla mnie przede wszystkim wyspa wypoczynku. Spędzając w Ayia Napie tydzień, każdego dnia możemy odkrywać inną plażę, których na całej wyspie jest pod dostatkiem.

Na wyspie prawie przez cały rok świeci słońce a temp. zimą spada max. do 10 stopni, natomiast latem jest tutaj bardzo upalne.

Na Cypr dostaniemy się bezpośrednimi lotami linii:

WizzAir z Warszawy i Katowic do Larnaki,

Ryanairem z Krakowa do Pafos.

Co zwiedzić/robić na Cyprze?

Jak na każdej wyspie, najlepszym środkiem komunikacji do zwiedzania jest samochód. Jeżeli nie posiadamy wynajętego auta można spróbować okoliczne atrakcje zwiedzić taksówką (koszt porównywalny z biletem autobusowym).

Jeżeli postanowicie pozostać w Ayia Napie i poznać okolicę warto:

- odwiedzić park rozrywki Parko Paliasto w Ayia Napie,

- skorzystać z rejsu po morzu i innych atrakcji wodnych m.in. banan, balon, skuter wodny itp.

- odwiedzić Cape Greco,

- korzystać z kąpieli słonecznych na plażach znajdujących się w okolicy kurortu.

- odwiedzić park wodny WaterWorld

- miłośnicy zabawy znajdą szeroki wybór klubów.

Gdzie spać w Ayia Napie?

W zależności od stawianych kryteriów, bardzo łatwo dostosujemy nocleg zarówno do naszego budżetu oraz wymagań dotyczących zakwaterowania. Dla mnie istotną sprawą jest cena oraz lokalizacja. Te dwa czynniki powinny stanowić jedność przy zachowaniu odpowiednich warunków hotelu.

Wyjazd grupą 6 osobową, pozwolił nam na wykup zakwaterowania w Mastronapa Apartaments, gdzie powyższe wytyczne zostały przeze mnie zachowane.

Właściciel oferuje duże, przestronne apartamenty, składające się z części sypialnej oraz jadalni z aneksem kuchennym. W zależności od piętra, na którym zamieszkamy możemy otrzymać super widok na całą Ayia Napę. W pokojach klimatyzacja jest dodatkowo płatna, pomimo nalegań właściciela we wrześniu w zupełności nie była nam potrzebna.

Jak każdy hotel, nasze zakwaterowanie miało swoje minusy. Już po pierwszym dniu zagościły u nas mrówki, które dorwały się do naszego jedzenia. Dlatego najlepiej każde produkty trzymać w lodówce. Obiekt dysponuje małym, ale czystym basenem.Sama lokalizacja, pozwalała nam w ciągu 20 minut dotrzeć do centrum Ayia Napa.

Gdzie zjeść w Ayia Napie?

Śniadania oraz większość obiadów przygotowywaliśmy w naszym apartamencie.Ubogo wyposażona kuchnia nie pozwalała na szaleństwa, jednak w naszym gronie było dwóch kucharzy, dzięki czemu wszyscy mogli polegać na ich umiejętnościach.

Jak w większości kurortów, w Ayia Napa, na każdym kroku znajduje się restauracja czy to bar, knajpka. Różnorodność oferowanych była przeogromna, od kebaba po prawdziwe cypryjskie lokalne potrawy.

My stołowaliśmy się praktycznie tylko w jednej, która przypadła nam do gustu, dzięki uprzejmości właściciela. W Hungry Horse skosztowaliśmy prawdziwe lokalne jedzenie!

Mousaka, jagnięcina, a'la gołąbki w liściach winogron czy znane greckie souvlaki wszystko przepyszne.

Przed daniami głównymi,otrzymaliśmy od właściciela lokalne przystawki: sałatka, oliwki, konserwowe warzywa, jabłka w zalewie. Największą zaletą tej knajpy jest dobry stosunek jakości do ceny!