poniedziałek, 28 grudnia 2015

Hiszpania - Costa Brava - Lloret de Mar "poza sezonem"

Termin wyjazdu: 14.10-17.10.2015

    Wyjazd do Hiszpanii mieliśmy zaplanowany już w kwietniu, to wtedy zdecydowałem się wykorzystać swój voucher WizzAir, który wygrałem w konkursie organizowanym przez Lotnisko Ławica na święta bożonarodzeniowe. Drugi bilet dokupiliśmy w okazyjnej cenie
Przelot na trasie Poznań-Barcelona El Prat-Poznań wykupiony został na termin 14-18 październik, wtedy już zaplanowaliśmy, że 3 dni poświęcimy na odpoczynek w Lloret de Mar a 1 dzień na zwiedzanie w Barcelonie, który opisuję TUTAJ. (Już teraz wiem, że jeden dzień to za mało).













W tym artykule opiszemy najważniejsze informacje na temat Lloret de Mar.




















Jak dojechać do Lloret de Mar z lotniska El Prat? 

 Jeżeli lądujemy na głównym lotnisku Barcelony El Prat, najpierw musimy dostać się do głównego centrum miasta oddalonego zaledwie 20-30 min. Najlepiej i najtaniej skorzystać z linii autobusowej nr 46, który odjeżdża sprzed Terminala 2. Warto zaopatrzyć się w bilet T10 koszt 9,80 Euro dostępne są w biletomatach ( my na lotnisku znaleźliśmy go dopiero przy stacji pociągów, brak go niestety na przystanku autobusowym). Bilet T10 to możliwość skasowania 10 przejazdów na 1 bilecie ( na 1 bilecie można skasować przejazd również dla osób, które z nami podróżują). Ważną rolę odgrywają przesiadki: jeżeli w ciągu 75 min. przesiądziemy się z autobusu na metro, zostanie zaliczone to nam jako jeden przejazd! Natomiast przesiadek nie można łączyć tym samym środkiem transportu np. metro na metro- wtedy będą to już 2 osobne przejazdy i za każdy zostanie skasowany bilet! 



Autobus kończy swoją trasę na przystanku Plaza Espanya, skąd należy dostać się metrem na stację Placa de Catalunya. 

 Placa de Catalunya to stąd głównie odjeżdżają pociągi. Niestety Lloret de Mar nie ma bezpośredniego połączenia z Barceloną. Naszą podróż do kurortu należy połączyć z autobusem.
Startujemy pociągiem przewoźnika Renfe w kierunki miasta Blanes, jest to ostatnia stacja naszego pociągu. Koszt biletu na trasie Barcelona-Blanes to 6,15 Euro. (UWAGA! W biletomacie istnieje możliwość zakupu biletu powrotnego, jednak ważny jest on zaledwie do końca dnia następnego! My zrobiliśmy, ten błąd i niestety w drodze powrotnej musieliśmy zakupić nowy bilet.)


Z Blanes zaraz sprzed dworca odjeżdża autobus firmy Pujol, który w cenie 1,95 Euro zawiezie nas prosto na główny dworzec autobusowy w Lloret de Mar. 
Pociąg + autobus to najtańszy środek transportu. Generalnie oba są ze sobą zsynchronizowane tak by nie oczekiwać w Blanes na dany środek transportu. Jednak należy być czujnym, nam w drodze powrotnej zabrakło zaledwie kilka sekund, pociąg odjechał bez nas.. a następny był dopiero za godzinę. 
W pociągu spędzamy +- 1h 20 min. mijając i zatrzymując się w każdym mniejszym kurorcie Costa Bravy. 






Gdzie spać w Lloret de Mar?

Poza sezonem można trafić na wiele cenowych promocji. Naszym priorytetem było znaleźć hotel z wyżywieniem. Udało nam się zabookować hotel Sun Village z opcją All Inclusive w bardzo korzystnej cenie 400 zł/2os./3doby.  
Hotel 4*, ok. 400 m od morza, oraz ok. 1000 m od centrum. Hotel utrzymany w biało-niebieskiej tonacji, co powoduje że mamy wrażenie przyjemnej czystości. Jedzenie bardzo smaczne, obsługa bardzo miła. Jeżeli trafi się na dobry pokój, możliwy jest widok na morze. Poza sezonem trafiliśmy na grupy emerytów oraz sportowców. 






Co robić i zobaczyć w Lloret de Mar?
 I. PLAŻOWANIE

Lloret de Mar położone jest przy głównej plaży Playa de Lloret, która w sezonie zapełniona jest zapewne po brzegi! W październiku, kiedy pogoda płata figle a temp. waha się w granicach 15-20 stopni, plażę odwiedza zaledwie garstka osób. W ten sposób możemy mieć całą plażę dla siebie!
Wzdłuż plaży rozciąga się promenada z pubami, restauracjami i sklepami. 
Plażę wyróżnia gruby złocisty piasek, który jest bardzo przyjemny i łatwo jest się go pozbyć. 
Niestety po wejściu do morza robi się odrazu bardzo głęboko i niebezpieczne. Możemy nawet zaobserwować cumujące statki bezpośrednio na plaży.
Playa de Lloret to najbardziej rozpoznawalna plaża Costa Bravy, chcąc wybrać się na mniej uczęszczane plaże należy wybrać się dopiero poza centrum miasteczka. 






 II ZWIEDZANIE I SPACEROWANIE

Główną atrakcją, którą szczyci się Lloret de Mar to zamek de'n Playa, który jest po prostu posiadłością bogacza i niestety nie ma możliwości zwiedzenia. Natomiast kierując się promenadą w kierunku budowli, trafiamy na ścieżkę prowadzącą wzdłuż wybrzeża i wysokich klifów. 
Wybierając się tutaj należy zarezerwować sobie min. 2-3 godziny, ponieważ na każdym kroku podziwiamy widoki zapierające dech w piersiach. Droga bardzo urozmaicona, schodki w górę i w dół, niektóre naprawdę wysokie i strome! Wybierając się tutaj, poczułem piękno Hiszpani :) 


























 Druga strona zatoki to znana z pocztówek Dona Marinera, żona marynarza. Spogląda w morze już od wielu lat. Z jej perspektywy podziwiać można piękny widok na całą plażę w Lloret de Mar. 
Zakochani w tym miejscu znaleźli również miejsce na swoje kłódki. 





Spędzając poza sezonem 3 dni w samym Lloret robiło nam się już generalnie nudno. Jedno popołudnie wybraliśmy się na dłuższy spacer w głąb miasteczka. Wpinaliśmy się o własnych nogach aż pod nasz niezamierzony cel Puig de Castellet czyli osada sprzed wielu lat.
Dopiero w drodze powrotnej zauważyliśmy tablicę, że otwarte jest tylko przez 3 miesiące w roku.
Spacerując mogliśmy zaobserwować codzienne życie mieszkańców oraz ich przepiękne wille z basenami. Większość domów tutaj posiada wywieszoną kartkę "sprzedam".
Z góry rozciagała się przepiekna panorama na całe Lloret de Mar.












Lloret de Mar to przede wszystkim kurort wypoczynkowy, na każdej większej czy mniejszej uliczce znajdują się "souvenirs", bary, restauracje. Miasto znane jest również z wielu klubów imprezowych, które poza sezonem zostają remontowane. Spacerując po mieście najlepiej zapamiętać swoją drogę do hotelu, my nie próbując skrócić drogę- błądziliśmy :)






Dworzec autobusowy w Lloret de Mar


Kościół św. Romy w Lloret de Mar
Kościół św. Romy w Lloret de Mar







Byłeś/aś? Wyraź swoją opinię! Jedziesz? Zadaj pytanie- chętnie doradzę, pomogę ! :)





3 komentarze:

  1. Świetny wpis! Szczególnie początek z poradami jak z lotniska dotrzeć do Lloret! Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że nie ma wskazówek co do dojazdu z Girona Barcelona ale pewnie piszesz bazując na własnych doświadczeniach. Świetne zdjęcia i zachęcający opis. Już nie mogę się doczekać wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, opisałem własny dojazd z głównego lotniska w Barcelonie. Natomiast pamiętam, że do Lloret dojeżdża bezpośredni autobus z lotniska Girona za jakieś 6-7 euro.
      Miłego wyjazdu! :)

      Usuń