środa, 20 kwietnia 2016

Ateny w 2 dni. Najważniejsze atrakcje - Wzgórze Likavitos i Akropol

Ateny- stolica Grecji, największa kolebka architektury starożytności w kraju. Wyjazd zaplanowaliśmy na koniec lutego. Naszą krótką wyprawa połączyliśmy ze zwiedzaniem Santorini.

Nasz plan zakładał zobaczenie najważniejszych atrakcji stolicy w dwa dni. Przed wyruszeniem w drogę wyznaczyliśmy punkty, które chcieliśmy uwiecznić na zdjęciach.


Dzień 1 

Po zakwaterowaniu w hotelu, który znajdował się w dzielnicy Omonia, wzięliśmy mapę w rękę i ruszyliśmy na podbój Aten. Pierwszy dzień zwiedzania przeznaczyliśmy na wschodnią część miasta. Punktem docelowym naszej wycieczki było Wzgórze Likavitos. Kierując się od Omonia Square wzdłuż ulicy Panepistimiou mieliśmy okazję zobaczyć trzy ważne budynki instytucji publicznej : Bibiliotekę Narodową, Uniwersytet, oraz Akademię Sztuki. Nieopodal znajduje się również Muzeum Numizmatyki oraz Kościół St. Denis.

Biblioteka Narodowa
Uniwersytet
Akademia Sztuki



Na końcu ulicy dotarliśmy do Sindagma, głównego węzła komunikacyjnego w Atenach, a zarazem wielkiego placu z fontannami oraz wieloma punktami handlowo-gastronomicznymi. Charakterystycznym punktem jest znajdujący się Parlament Grecji. W każdą niedzielę o godzinie 11, przed budynkiem następuje honorowa zmiana warty przy akompaniamencie orkiestry. Niestety nie mieliśmy okazji zobaczyć jej,  ze względu na pobyt w tym dniu na Santorini.

Parlament Grecji
Plac przed budynkiem Parlamentu

Dalej kierowaliśmy się bocznymi uliczkami w kierunku wzgórza Likavitos. Większość ulic było zagospodarowanych przez bogatą roślinność sztucznie nasadzaną, jednak zdarzały się miejsca, które odstraszały wyglądem a niejednokrotnie również zapachem. Jedna z ulic była charakterystyczna, gdyż znajdowały się wzdłuż niej drzewa mandarynkowe. Chodniki są charakterystycznym miejscem handlu. Bardzo popularna jest sprzedaż zdrapek typu lotto przez starsze osoby oraz kioski prasowe. Dla osób mających ochotę przekąsić coś na szybko idealne okażą się stoiska z tradycyjnymi greckimi obwarzankami - bajglami. Wyglądem i smakiem przypominają krakowski specjał. Ulice są także miejscem koczowania bezdomnych, których liczba nieco przeraża.








Po kilkugodzinnym spacerze po centrum Aten, dotarliśmy pod wzgórze. Na górę można dotrzeć na dwa sposoby - pieszo (możliwość wyboru kilku trasy) bądź kolejką Teleferik. My wybraliśmy bardziej aktywną formę i korzystając ze słonecznej pogody zaczęliśmy wspinać się po stromych schodkach i wzniesieniach. Dzięki licznie rozmieszczonym ławeczkom mogliśmy raz po raz odpocząć, zażywając łyka wody. Po drodze spotkaliśmy...żółwie, które wydawały sobie nic nie robić z obecności turystów. Sama wspinaczka była warta, gdyż już w trakcie wchodzenia widoki zapierały dech w piersiach (nie tylko ze zmęczenia), zaś na samej górze Likavitos zastaliśmy cudowny widok na panoramę Aten. Na szczycie znajduje się śnieżnobiała kaplica Agios Georgios oraz restauracja Orizontes z przystępnymi cenami.













Wzgórze Likavitos

Spacerując po Atenach nie sposób zauważyć cudownych słodkości zza witryn cukierniczych! Wszystkie ciasta, ciasteczka i torty wykonane bardzo apetycznie i estetycznie co przykuwało naszą uwagę. W jednej z cukierni skusiliśmy się na małe co nieco.







Dzień 2

Na odwiedzenie głównej atrakcji Aten - Akropolu warto przeznaczyć cały dzień. Ale uwaga! Godziny otwarcia wszystkich obiektów Akropolu to 8.00-15.00.
Warto zaznaczyć, że bilet wstępu obowiązuje przez cztery dni, jednakże na poszczególne obiekty można wejść tylko raz.

Kierując się od stacji metra Omonia w stronę Akropolu wato przespacerować się ulicą Athinas, która jest jedną wielką ulicą targową. Olbrzymie sklepy z możliwością zakupu wszystkiego czego dusza zapragnie. Większość to tandetne chińskie produkty.
Najciekawszym miejscem na tej ulicy jest Central Market, który przypominał nam targ w Barcelonie. Jednak dział mięsny był bardzo intrygujący. Naszym oczom ukazało się kilkadziesiąt rzeźników prezentujących swoje stanowisko. Wszyscy z nich ubrani byli w białe kitle, które posiadały obfite ślady krwi. Każdy natomiast dumnie zapraszał do zakupu swoich produktów.
Na pozostałych sektorach można kupić również owoce, warzywa, sery lub przyprawy.








Zwiedzanie Akropolu - Co zobaczyć?

Tereny Akropolu rozpoczyna plac Monastiraki. Przylegające ulice zapełnione są sklepikami z pamiątkami i różnorakim towarem od straganów z warzywami i owocami przez wózkarzy z kasztanami pieczonymi, świeżymi kawałkami kokosu do stoisk z pospolitą chińszczyzną.




Krążąc po uliczkach i wzniesieniach należy dostać się najpierw na szczyt wzgórza w celu zakupienia biletów. Najlepszym oznakowaniem są..... bezdomni, którzy z przyjemnością naprowadzają w stronę kas. W zamian oczekując, że wrzucimy im parę groszy do kubeczka. Niestety poza tą pomocą nie mamy zbytnio co liczyć na drogowskazy.





Zwiedzanie najlepiej rozpocząć od najbardziej atrakcyjnego i najwyżej położonego terenu - Akropolu.

Najważniejszym antycznym budynkiem znajdującym się na wzgórzu jest Partenon - miejsce kultu oraz symbol osiągnięć złotego okresu Aten. Obok niego wzniesionych jest kilka innych budowli, m.in.:
  • Erechtejon - miejsce kultu rozmaitych bogów,
  • Sanktuarium Pandiona  mitycznego króla starożytnych Aten,
  • Propyleje - monumentalna brama prowadząca na tereny Akropolu, 
  • Świątynia Ateny Nike.
 Propyleje od zewnątrz
Świątynia Ateny Nike
Propyleje od wewnątrz
Erechtejon
Punkt widokowy na Akropol i Ateny

Partenon




Z Akropolu jak i z naturalnie wykształconych skał Areopagu ( zdjęcie poniżej) można podziwiać fantastyczne widoki na Ateny.

Punkt widokowy Areopag



Wokół Akropolu znajdują się pozostałe budowle starożytnych Aten:
  • Odeon Herodesa Attyki - starożytna budowla przeznaczona na występy artystyczne,
  • Teatr Dionizosa,
  • Stoa Eumenesa,
  • Łuk Hadriana,
  • Świątynia Zeusa Olimpijskiego.
Odeon Herodesa Attyki
Stoa Eumenesa

Teatr Dionizosa

Łuk Hadriana oraz Świątynia Zeusa - widok z Akropolu

Spacerując pomiędzy parkami ulicą Apostolou Pavlou, kierowaliśmy się w stronę Agory. Ku naszemu zdziwieniu przed wejściem zastaliśmy gigantyczną kolejkę, gdzie czas oczekiwania na wejście był dla nas zbyt długi. Musieliśmy niestety pominąć ten punkt ze względów czasowych.
Architekturę Agory mogliśmy podziwiać ze wzgórza, dzięki czemu nie ominęła nas w pełni ta atrakcja.





W ramach biletu można również wejść na rzymską agorę, gdzie wciąż trwają rzymskie łukowe sklepiania.



Byłeś/aś? Wyraź swoją opinię! Wybierasz się? Zadaj pytanie- chętnie doradzę, pomogę ! :)

2 komentarze:

  1. Akropol wygląda cudownie, tylko dlaczego jest otwarty do 15? :( Ja akurat będę w Atenach przez kilka godzin, bo mam 9 godzin przerwy w oczekiwaniu na kolejny lot i myślałam, że przynajmniej Akropol uda mi się zobaczyć. Szkoda. Twoje zdjęcia wyglądają przepięknie!

    OdpowiedzUsuń